Początek
Wiajcie ponownie :)
Poniżej kilka fotek oraz informacji jak to wszystko się zaczęło. W sierpniu 2011 roku zakupiliśmy po długich poszukiwaniach naszą upragnioną działeczkę. Tak jak sobie wymarzyliśmy dom chcieliśmy postawić pod lasem. Oj naszukaliśmy się odpowiedniego miejsca i tak w rezulatacie wybraliśmy takie oto miejsce:
W dniu zakupu poprzedni właściciel uporządkował działeczkę pozostawiając mnie z problemem usunięcia korzeni - nie zostały one wykarczowane. Jednak nie załamaliśmy się tym. W pierwszej kolejności przystąpiliśmy do budowy ogrodzenia. Wkońcu jakoś trzeba było posesję naszą ogrodzić. Zakupiliśmy od leśniczego stęple i zwieźliśmy na naszą działeczkę. Koszt ogrodzenia wyszedł niewielki ze względu na uprzejmość naszego sąsiada który użyczył nam siatki na około 3/4 długości za co jesteśmy mu bardzo wdzięczni:). Następnie zakup porządnego świdra i oto efekt cięzkiej dwutygodniowej pracy:
I tak oto powstało ogrodzenie :)
Następnie przystąpiliśmy do problemu naszych korzeni. Z uwagi, że dzieci powinny swobodnie biegać po naszej działeczce i nic nie powinno im się stać na działkę wjechała koparka i zrobiła porządek zdzierając przy okazji niewielką ilość humusu.
I tak wyglądały nasze działania do marca tego roku ;)