Budowa fundamentów cd.
Kolejny nasz wpis. Ostatnio nie mieliśmy czasu - dużo się działo. Zatem nadrabiamy zaległości. Zalaliśmy wkońcu nasze ławy fundamentowe
i tak oto wyglądały po kilku dniach :)
Następnie zamówiliśmy bloczki betonowe w sumie 1020szt. Z czego poszło nam na samą budowę coś około 990szt.
No i zaczeło się murowanko....(piach cement bloczki)
Oczywiście wszystko zgodnie ze sztuką należało pomalować dysperbitem obłożyć papa i zaczął rosnąć nasz fundament - bloczek po bloczku.
Aż spadł pierwszy śnieg i trzeba było wstrzymać prace. Dobrze że był to jednodniowy opad.
Jednak zdążyliśmy wymurować stan zero. Później znów się ociepliło i nastała piękna pogoda. Więc nie było na co się patrzyć skoro słońce świeci i 10 st na dworze zaatakowaliśmy kolejny etap naszej budowy tzn. koparka i piach poszedł w ruch. 10 autek piachu po 24t i koparka w jeden dzień zrobiły swoje. No i oczywiście nasza ekipa która dzielnie walczyła z czasem i skoczkami. Operator tym razem stanał na wysokości zadania (zaznaczam że tak jak mówiłem drugi raz błędu nie popełniłem i zamówiłem już sprawdzonego operatora). Na moją prośbę ekipa ubiła piach na 3 warstwach więc myślę że w zupełności to wystarczy.
Oczywiście zapomniałem dodać że zewnątrz fundament został ocieplony styropianem 8 na to klej i folia kubełkowa. I tak zostało przygotowane podłoże przed położeniem rur kanalizacyjnych.